Rada Krajowa wybrała wiceprzewodniczących i członków Zarządu Krajowego Platformy Obywatelskiej. – Festiwal demokracji w Platformie Obywatelskiej kończy się. Teraz czas na pracę dla Polski – mówił premier Donald Tusk, przewodniczący PO
Ewa Kopacz, Hanna Gronkiewicz-Waltz, Bogdan Borusewicz, Radosław Sikorski i Cezary Grabarczyk zostali wybrani przez Radę Krajową PO na nowych wiceprzewodniczących partii. Decyzją Rady, Marszałek Sejmu będzie pierwszą wiceprzewodniczącą Platformy.
Do Zarządu Krajowego Rada wybrała także Urszulę Augustyn, Jadwigę Rokitnicką, Danutę Pietraszewską, Tomasza Siemoniaka i Jacka Rostowskiego.
Członkowie Rady Krajowej zadecydowali, że nowym Sekretarzem Generalnym PO będzie Paweł Graś. Funkcję Skarbnika PO dalej pełnić będzie Łukasz Pawełek.
- Kończymy wybory. To był trudny akt, ale udowodniliśmy, że Platforma jest partią demokratyczną – podkreślił premier, podkreślając, że zadań starczy dla wszystkich, także dla tych, którzy nie zostali dziś wybrani do władz PO.
- Są konkretne sprawy, które chcemy załatwić – mówił Donald Tusk. Nawiązał do wizji, która jednoczyła Polaków przed ponad trzydziestu laty, w czasach sierpnia 1980 r. i grudnia 1981 r. - To właśnie wtedy powstała wizja Polski dostatniej, niepodległej, demokratycznej, pluralistycznej, szanującej prawa obywateli. Ta wizja jest nadal aktualna – mówił szef rządu. - Początek tym zmianom dał sierpień 1980 roku. I te zmiany kontynuuje Platforma Obywatelska – dodał.
Donald Tusk wymienił sześć najważniejszych zadań, które Platforma Obywatelska chce zrealizować w najbliższych dwóch latach, jeszcze przed wyborami do Sejmu i Senatu w 2015r.
Jako pierwsze wyzwanie D. Tusk wymienił służbę zdrowia. - Do wiosny minister zdrowia ma przedstawić działania, które doprowadzą do skrócenia kolejek w podstawowej opiece zdrowotnej – powiedział. - Matka, która przychodzi z dzieckiem do przychodni, nie może zostać odprawiona z kwitkiem.
Drugim zadaniem są reformy w obszarze edukacji. - Dlaczego rodzice polskich dzieci mają przepłacać za podręczniki? – pytał szef rządu.
Zadanie trzecie, to zmiany na rynku pracy. - Musimy też sobie odpowiedzieć: co dalej z tzw. umowami śmieciowymi? – mówił Tusk. Zapowiedział, że prace nad stopniowym wypieraniem "śmieciówek" rozpoczną się w 2014 r. Ale będą prowadzone rozważnie. - Związkowcom łatwo wyjść na ulice, opozycji łatwo krzyczeć w Sejmie, bo za nic nie odpowiada. My musimy być odpowiedzialni – podkreślał premier.
Celem Platformy jest też doprowadzenie do wzrostu płac. Ale nie tymi metodami, o których mówi opozycja. - Lewica w Polsce może udawać, że jak dojdzie do władzy, to podwyższy pensje. Że wyda dekret. Kłamią! Nie ma innej drogi do podwyższania pensji w polskiej gospodarce niż zwiększanie jej konkurencyjności – tłumaczył Tusk.
Na liście priorytetów rządu Platformy znajdą się też inwestycje w naukę i szkolnictwo wyższe (ściśle powiązane z ich gospodarczym, komercyjnym zastosowaniem) oraz inwestycje w kulturę. - Musimy także inwestować w polską kulturę. Jeśli wzrost PKB w 2015 r. wyniesie 4 proc., to kultura też musi to odczuć! – mówił szef rządu.
Jerzy Buzek, były przewodniczący Parlamentu Europejskiego, do listy wyzwań, przed którymi stoi PO, dodał też kwestie demograficzne oraz usprawnienie administracji.
Najważniejszym źródłem finansowania inwestycji będą rekordowo duże fundusze europejskie, które rząd Platformy wynegocjował. - Tym, co ludzi motywuje do tego, by nas wesprzeć, są te dowody materialnej zmiany, jaka w Polsce zaszła. My naprawdę budujemy wielkie fundamenty cywilizacyjne. I to niekiedy powszednieje. Nowe drogi, nowe laboratoria stały się normalnością – podkreślił premier.
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej zapowiedział, że wystąpi do prezydenta Bronisława Komorowskiego z propozycją zorganizowania w przyszłym roku specjalnego spotkania przedstawicieli wszystkich ugrupowań politycznych – nowego „okrągłego stołu”. Punktem wyjścia do debaty w ramach tej inicjatywy mogłaby być polityka zagraniczna, w tym zwłaszcza kwestia Ukrainy i zbliżających się zmian w instytucjach europejskich (będących następstwem eurowyborów w 2014 r.). - Najważniejsze, by w sprawie Ukrainy wszystkie polskie partie polityczne mówiły jednym głosem – mówił Tusk. Podobnie jak w przypadku kwestii europejskich. – W Polsce musimy dyskutować o skutecznym rozgrywaniu naszych europejskich interesów politycznych. Platforma wie jak to robić – mówił.
- 25 lecie okrągłego stołu zobowiązuje nas do pamiętania, że zgoda buduje, a niezgoda - rujnuje - podsumował przewodniczący Platformy Obywatelskiej.
kn/wł.
/fot.raciborek.pl/