Ekscelencjo, Pani Prezydent,
Szanowni Państwo!
Bardzo dziękuję Pani Prezydent za zaproszenie, za powitanie i stworzenie niezwykle miłej atmosfery podczas tej mojej wizyty w Chorwacji, w Zagrzebiu. To nie jest pierwszy raz, gdy jako Prezydent Rzeczypospolitej jestem w Chorwacji ‒ bo spotkaliśmy się z Panią Prezydent w Dubrowniku rok temu w czasie wakacji właśnie na szczycie inicjatywy Trójmorza; na spotkaniu głów państw Trójmorza, gdzie razem z Panią Prezydent byliśmy współgospodarzami.
I teraz, dosłownie za 3 tygodnie, będziemy współgospodarzami szczytu Trójmorza, który będzie miał miejsce w Polsce, w Warszawie. Pierwotny plan był taki, że szczyt odbędzie się we Wrocławiu, ale z uwagi na to, że okoliczności się zmieniły, jesteśmy zmuszeni ‒ ze względów logistycznych i ze względów bezpieczeństwa ‒ przenieść ten szczyt państw Trójmorza do Warszawy, gdzie spodziewamy się niezwykle ważnego dla nas gościa. Według wszelkich zapowiedzi ze strony administracji, ze strony Białego Domu – gościem szczytu Trójmorza będzie pan prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump.
I chciałem powiedzieć, Pani Prezydent, że jest to nasz wielki wspólny sukces. Bo – chcę bardzo mocno podkreślić – oczywiście pan prezydent Donald Trump otrzymał ode mnie dwukrotne zaproszenie: jedno formalne, ale też zapraszałem Pana Prezydenta ustnie, podczas rozmów, które odbyliśmy. Ale wielka jest też zasługa Pani Prezydent, która – również czując się właśnie współgospodarzem szczytu – zapraszała Pana Prezydenta i poczyniła wiele starań w tym kierunku, żeby pan prezydent Donald Trump w ramach inicjatywy Trójmorza spotkał się z państwami Europy Środkowej – w tym z nami jako współgospodarzami. I rzeczywiście wszystko wskazuje na to, że te nasze starania, Pani Prezydent, będą uwieńczone sukcesem. Ogromnie za to dziękuję.
Mam jeszcze drugi powód do podziękowań: a mianowicie Polska odniosła ostatnio sukces, gdy kandydowaliśmy na niestałe członkostwo w Radzie Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych na lata 2018-2019. Głosowanie odbywało się w Nowym Jorku 10 dni temu. Mieliśmy poparcie ze strony Pani Prezydent, mieliśmy oficjalne poparcie ze strony Chorwacji. I nie chodzi tylko o to, że zostaliśmy wybrani na niestałe członkostwo na lata 2018-2019 jako kraj, ale przede wszystkim ‒ otrzymaliśmy 190 głosów! Poparło nas 190 państw, w tym Chorwacja – ogromnie za to Pani Prezydent dziękuję, bo był to świetny wynik, najwyższe poparcie. I przyznam, że nawet się nie spodziewaliśmy, że otrzymamy tak wysokie poparcie, że w tak wielu państwach na świecie kandydatura Polski będzie odbierana przychylnie. Tak więc też ogromnie za tę współpracę dziękuję.
Mówiłem dziś do Pani Prezydent, że mamy taką współpracę między prezydentami, że w zasadzie można powiedzieć, iż ta polityczna współpraca polsko-chorwacka jest wzorcowa. I rzeczywiście obiecałem Pani Prezydent, że teraz dołożę wszelkich starań, aby także poprawiła się współpraca gospodarcza, biznesowa.
Są ze mną tutaj, na tej oficjalnej wizycie w Zagrzebiu, przedstawiciele polskiego biznesu. Jutro będziemy mieli spotkanie z biznesem polskim i chorwackim, będę z nimi rozmawiał. Mam nadzieję, że wymiana handlowa się zwiększy, że zwiększy się ona także poprzez polskie inwestycje w Chorwacji i że inwestycja w porcie w Rijece będzie takim dobrym przykładem ‒ będzie zarażała polski biznes, by lokować swoje interesy właśnie w Chorwacji, żeby tutaj inwestować.
Tym bardziej że ‒ chcę o tym zapewnić ‒ Chorwacja jest krajem bardzo lubianym przez Polaków, bardzo cenionym także jako miejsce wakacyjnego wypoczynku. Myślę, że wielu biznesmenów z Polski – a rzeczywiście sytuacja gospodarcza Polski stopniowo się poprawia i mamy coraz więcej dobrze prosperujących firm – z całą pewnością będzie rozważało inwestycje w Chorwacji jako kraju przyjaznym, stabilnym, kraju członkowskim Sojuszu Północnoatlantyckiego, Unii Europejskiej – a więc przede wszystkim także i kraju bezpiecznym.
Bardzo też dziękuję Pani Prezydent za solidarną postawę względem nas w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego. Za to, że Rada Obrony tutaj, w Chorwacji, podjęła decyzję o tym, że żołnierze chorwaccy dołączą do sił sojuszniczych w Polsce w ramach Enhanced Forward Presence, czyli wysuniętej obecności NATO na wschodniej flance. Mam nadzieję, że odpowiednie decyzje w tej sprawie podejmie także chorwacki parlament i że żołnierze z Chorwacji zasilą siły sojusznicze stacjonujące w Orzyszu. Zapewniam, że będą witani bardzo przyjaźnie, i mam nadzieję, że w Polsce będą się dobrze czuli, że będzie to dla nich także ciekawa służba, która umożliwi im zdobycie nowych doświadczeń.
Natomiast, proszę Państwa, mówiłem także Pani Prezydent, że mamy podobne punkty widzenia, jeżeli chodzi o sytuację europejską. Obydwoje jesteśmy absolutnie przekonani, że Europie dzisiaj potrzebne są spójność i solidarność. Że absolutnie nie godzimy się na jakiekolwiek dzielenie Unii Europejskiej na unie europejskie różnych prędkości – to nie jest coś, do czego dążyłaby Polska, to nie jest coś, do czego dążyłaby Chorwacja. Chcemy zatem, żeby Unia Europejska była w miarę możliwości jednolita.
Chcemy też stworzyć takie warunki, żeby nie było więcej takich sytuacji jak brexit – a więc żeby Unia rozwijała się w taki sposób, by kolejne narody europejskie nie podejmowały decyzji, że chcą Unię Europejską opuścić, tak jak to zrobili Brytyjczycy, wyrażając swoją wolę w referendum.
Ale to będzie wymagało od Unii Europejskiej zmian. Osobiście uważam, że Unii Europejskiej potrzeba więcej demokracji ‒ więcej decyzyjności i współpracy powinno być realizowanych na płaszczyźnie Unia Europejska, jej instytucje, organy a parlamenty krajowe. I dla mnie ta rola parlamentów krajowych powinna w przyszłości w Unii Europejskiej wzrastać. Dlatego że to właśnie parlamenty krajowe są rzeczywiście takim wymiarem demokracji. Wybierane przez obywateli w wyborach powszechnych są rzeczywistą reprezentacją – reprezentują wolę obywateli w poszczególnych państwach członkowskich i ich znaczenie powinno być duże.
Szanowni Państwo, to są te najważniejsze tematy, o jakich rozmawialiśmy z Panią Prezydent. Tak jak powiedziałem, ogromnie się cieszę z tej wizyty. Cały czas rozmawiamy jeszcze z Panią Prezydent o szczegółach agendy dotyczącej szczytu Trójmorza jako współgospodarze.
Tak jak powiedziałem: szczyt odbędzie się w Warszawie, tam też zapraszamy głowy państw – naszych kolegów i nasze koleżanki z Europy Środkowej. Mam nadzieję, że frekwencja na szczycie – także w związku ze spotkaniem z prezydentem Stanów Zjednoczonych – będzie wysoka i że te decyzje, które w ramach szczytu Trójmorza podejmiemy w Warszawie, rzeczywiście będą budowały na przyszłość rozwój powiązań pomiędzy nami ‒ gospodarczych, infrastrukturalnych ‒ i będą także budowały bezpieczeństwo energetyczne w naszej części Europy.
Tak jak mówiłem – planowaliśmy we Wrocławiu, będzie w Warszawie. Rozmawialiśmy już z władzami Wrocławia, cieszę się, że jest zrozumienie dla tej sytuacji. Mam nadzieję, że będziemy mogli Wrocławiowi tę stratę jakoś zrekompensować i że inne ważne wydarzenie międzynarodowe będzie się mogło odbyć w tym pięknym polskim mieście. Żałuję trochę, że nie możemy prezydentom państw Europy Środkowej pokazać Wrocławia, bo jest to piękne, wspaniale rozwijające się miasto – no, ale taką mamy sytuację, jaką mamy, tak więc zapraszamy bardzo serdecznie jeszcze raz do Warszawy.
Jeszcze raz bardzo dziękuję, Pani Prezydent.
/fot.arch.redakcji/