- Podzielam absolutnie opinię ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina i akceptuję jego zdecydowane oraz natychmiastowe działania w sprawie prezesa Sądu Okręgowego w Gdańsku Ryszarda Milewskiego - powiedział Donald Tusk.
- Sposób wypowiadania się sędziego i traktowania świata zewnętrznego przez niezależnego sędziego jest nie do zaakceptowania - dodał szef rządu.
Premier ocenił jako niedopuszczalne sugerowanie przez niektórych komentatorów i polityków opozycji oraz niektóre tytuły prasowe, że ktoś z KPRM faktycznie kontaktował się z gdańskim sędzią.
Szef rządu podkreślił, że choć autonomia środowiska sędziowskiego jest wartością bezdyskusyjną, to rząd będzie współpracował z tym środowiskiem szukając takich mechanizmów, które ułatwią wprowadzenie koniecznych zmian.
- Budujące jest, że twarde stanowisko rządu i ministra sprawiedliwości zostało zaakceptowane przez środowiska sędziowskie - dodał Donald Tusk.
Unia bankowa do dyskusji
Odnosząc się do tzw. unii bankowej premier powiedział, że Polska jest gotowa brać udział w przedsięwzięciach integrujących Unię. Zaznaczył jednak, że zawsze powinno być to związane z prawem do uczestniczenia. Podkreślił, że unia bankowa jest tylko przykładem procesów, które mają miejsce obecnie w Unii Europejskiej.
- Będziemy musieli niedługo rozstrzygnąć, czy zdecydujemy się na wzmocnioną integrację. To jest najważniejszy dylemat, który trzeba będzie rozstrzygać całościowo - zapowiedział Donald Tusk.
Płaca minimalna "bez drastycznych zmian"
Szef rządu odniósł się również do kwestii płacy minimalnej. - Zgadzam się, że windowanie płacy minimalnej, szczególnie w sytuacji, kiedy wzrost gospodarczy jest mniejszy, może pośrednio lub bezpośrednio wpłynąć na wzrost bezrobocia i staram się to tłumaczyć naszym partnerom. Chociaż nie ulega wątpliwości, że płaca minimalna w Polsce nie jest wygórowana - powiedział premier.
Dodał, że w sprawie wysokości płacy minimalnej nie należy się spodziewać drastycznych zmian.
/fot.raciborek.pl/