- Robimy to w imię najwyższego poczucia odpowiedzialności za to, żeby ten system dał elementarne zabezpieczenie, tę należną każdemu emeryturę, a nie, żeby za kilkanaście lat ktoś powiedział „nie jesteśmy w stanie zapłacić emerytury”- powiedział w piątek podczas posiedzenia Rady Programowej Kongresu Kobiet premier Donald Tusk.
- Moim obowiązkiem jest tłumaczyć wszystkie powody i wszystkie prawdopodobne skutki operacji - na pewno bolesnej z punktu widzenia poczucia wielu ludzi, szczególnie kobiet - podwyższenia wieku emerytalnego - powiedział szef rządu.
- Jeśli system emerytalny nie tylko w Polsce - bo to jest problem całego rozwiniętego świata - zawali się, to będzie to z dramatycznym skutkiem - zaznaczył premier. Podkreślił, że niewypłacalność tego systemu będzie oznaczała kłopoty, także dla dzisiejszych emerytów.
- Nie mam żadnych złudzeń, co do tego, że w Polsce - inaczej niż w innych krajach - wybuchnie nagle entuzjazm po ogłoszeniu propozycji dochodzenia do wieku emerytalnego - powiedział. Szef rządu podkreślił, że jeżeli reformy emerytalnej „nie przeprowadzimy w ciągu trzech miesięcy, to jej w ogóle nie załatwimy.”
Zdaniem premiera podniesienie wieku emerytalnego nie musi oznaczać wprowadzenia przymusu pracy, gdyż obecnie też funkcjonuje przymus pracy, tylko że „na niższym poziomie”.
Szef rządu zaznaczył, że trzeba zrobić wszystko, by podniesienie wieku emerytalnego nie spowodowało procesu społecznego wypychania starszych ludzi z rynku pracy. Podkreślił, że doświadczenia innych krajów nie wskazują na to, by istniała tutaj bezpośrednia zależność. - To nie jest tak, że w gospodarce powstaje więcej miejsc pracy z tego tytułu, że więcej ludzi jest na emeryturze. Jest dokładnie odwrotnie - podkreślił.
- Musimy wydłużyć wiek emerytalny, bo to, co się dzieje na rynku pracy, nie pozwala na inne wyjście - podkreśliła na spotkaniu Henryka Bochniarz z PKPP Lewiatan.
Premier zapowiedział w expose stopniowe zrównywanie i podwyższanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn od 2013 roku, docelowo do 67. roku życia. Poziom ten w przypadku mężczyzn osiągnięty zostanie w roku 2020, a dla kobiet w roku 2040.
W najbliższych dniach projekt ustawy wydłużającej wiek emerytalny ma być poddany konsultacjom społecznym i międzyresortowym.
Szef rządu spotkał się z przedstawicielkami Rady Programowej Kongresu Kobiet w gmachu Giełdy Papierów Wartościowych.