Szefowa Kancelarii Prezydenta RP Małgorzata Sadurska oraz minister Andrzej Dera spotkali się z Parlamentarnym Zespołem Członków i Sympatyków Akcji Katolickiej, Ruchu Światło-Życie i Stowarzyszenia Rodzin Katolickich.
W trakcie spotkania Gianna Emanuela Molla, która jest najmłodszym dzieckiem zmarłej w 1962 roku św. Gianny Beretty Molli i jedną z najaktywniejszych propagatorek życia „Santa Mamma”, przekazała Pani Minister relikwie swojej świętej mamy.
- Nigdy bym, się tu nie znalazła, gdybym nie doświadczyła miłości od moich rodziców. Nie ma większej miłości od tej, kiedy oddaje się życie za drugą, ukochaną osobę. I moja mama ukoronowała swoje przykładne życie również w przypadku śmierci, gdy oddała swoje życie za mnie – powiedziała Gianna Emanuela Molla.
Podreśliła, że "życie jest największym darem, najświętszym darem. Musimy ten dar zawsze chronić i szanować".
Minister Małgorzata Sadurska zaznaczyła, że "dla Pana Prezydenta, który za swoją misję i cel swojej prezydentury przyjął służyć Polsce i Polakom, niezwykle ważnym jest dbanie o polskie rodziny".
- Rodzina w Polsce w ostatnich latach przeżywała wiele kryzysów – począwszy od trudności ekonomicznych, demograficznych aż po ideologiczne. Dlatego Prezydent Andrzej Duda obejmując swój urząd i zaprzysiężony przez niego rząd Premier Beaty Szydło za cel postawili sobie dbać o wzmocnienie polskich rodzin w każdym jej wymiarze. Relikwia świętej Gianny Beretty Molli jest dla nas bardzo ważnym darem i liczymy na to, że Święta Mama, patronka rodzin, będzie wypraszała wiele łask dla polskich rodzin – powiedziała minister Sadurska.
Święta Gianna Beretta Molla jest patronką lekarzy, małżeństw, rodzin, dzieci poczętych, matek w stanie błogosławionym.
Ojciec Święty Jan Paweł II beatyfikował Giannę Beretteę Mollę podczas Światowego Roku Rodziny 24 kwietnia 1994 oku., a kanonizował 16 maja 2004 roku określając jej życie jako jeden wielki hymn na cześć życia, ale i bezgraniczną ofiarę.
Spotkanie zostało zorganizowane z okazji ustanowienia przez Sejm w 2002 roku Dnia Świętości Życia.
/fot.redakcja/
