Policjanci z Bytomia zatrzymali 33-letniego bezdomnego podejrzanego o oszukanie firmy wypożyczającej sprzęt komputerowy. Mężczyzna wypożyczył 40 laptopów, które następnie sprzedał jako własne. Straty poniesione przez firmę z Kalisza, wynoszą 30 tys. zł. Za oszustwo zatrzymanemu grozi kara do 8 lat więzienia.
Na trop przebywającego czasowo w Bytomiu – Miechowicach 33-letniego mężczyzny wpadli bytomscy policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą. Jak ustalili śledczy, 33-latek z firmy znajdującej się w Kaliszu wypożyczył 5 laptopów, mających mu służyć do rzekomo prowadzonych przez niego badań społecznych. Z deklarowanymi sondażami opinii oczywiście nie miał nic wspólnego, a przysłane mu laptopy natychmiast sprzedał jako własne. Część otrzymanych za nie pieniędzy wpłacił do kaliskiej firmy tytułem zapłaty za wynajem sprzętu. Manewr ten wykonał tylko po to, by niejako potwierdzić swoją wiarygodność i dzięki temu móc wypożyczyć kolejne laptopy. Otrzymaną w marcu partię 35 komputerów, podobnie jak 5 wcześniejszych, sprzedał, między innymi wystawiając je na aukcjach internetowych. Łączna suma strat, jakie poniosła oszukana przez jego działalność firma z Kalisza, wynosi około 30 tysięcy zł.
Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzut oszustwa, za które grozi mu kara do 8 lat więzienia. Zgodnie z decyzją wydaną przez prokuratora, 33-latek pozostaje pod dozorem policji.
(KWP w Katowicach / mw)
