"Jeżeli chodzi o miasto, usytuowanie i konfigurację terenu,
to nie musi być rower z wieloma przerzutkami, z wieloma kombinacjami, które najczęściej ulegają uszkodzeniu, czy rozregulowaniu." - powiedział znany polski kolarz Ryszar Szurkowski.
Zdaniem Pana Ryszarda odcinek pomiędzy Pragą a Śródmieściem
"to nie jest taka ciężka góra i na każdym rowerze można podjechać bez przelożeń"
Konkludując swą wypowiedź Pan Szurkowski oznajmił, iż uważa,
"że te rowery są wystarczająco i bezpieczne, i wygodne, a zarazem dostosowane do tego, żeby przemieszczać się... W dodatku dosyć ciężkie, że nie będą takie łatwe do zapakowania do samochodu, a w innym miejscu będą widoczne".
/ts/